71. urodziny króla strzelców mundialu

8 kwietnia 71. urodziny świętuje Grzegorz Lato – jeden z najbardziej rozpoznawalnych Orłów Górskiego, medalista dwóch igrzysk olimpijskich, uczestnik trzech mundiali, króla strzelców Weltmeisterschaft 1974 (z 7 trafieniami). W sumie 100-krotny reprezentant Polski, który aż 20 ze spotkań w narodowych barwach rozegrał w finałach mistrzostw świata. Solenizantowi składamy serdeczne życzenia!

 

 

Grzegorz Lato z trenerem Kazimierzem Górskim i Janem Tomaszewskim. fot. Dariusz Gorski/FOTONOVA

 

Jeśli idzie o mundialowe statystyki, Lato jest od Leo Messiego i Cristiano Ronaldo! Wystąpił w trzech finałowych turniejach o mistrzostwo świata, w których zdobył 10 goli. Statystycznie zatem na listę strzelców w finałach World Cup wpisywał się w co drugim występie! W 1974 roku, zostając królem strzelców turnieju w Niemczech zdobywał gole od pierwszego do ostatniego spotkania z Argentyną do małego finału z Brazylią! Może się także pochwalić trafieniem w finale olimpijskim w Montrealu, przeciw NRD, w 1976 roku!

 

Były prezes (w latach 2008-12) PZPN jest najbardziej utytułowanym piłkarzem w historii naszej drużyny narodowej. Jako jedyny ma w gablocie wszystkie medale (4, złoto i srebro igrzysk oraz dwa brązy z MŚ) wywalczone przez biało-czerwonych w złotej dekadzie polskiego futbolu, w latach 1972-82. Długo był rekordzistą także pod względem liczby występów w zespole narodowym, ale w minionej dekadzie spadł tuż za podium tej prestiżowej klasyfikacji. Trzeba jednak pamiętać, że kończąc karierę miał w dorobku 104 mecze, ale po weryfikacji ostało się „jedynie” 100 (wypadły przede te z eliminacji olimpijskich i turniejów na igrzyskach). Tymczasem trzeci obecnie Michał Żewłakow w statystykach ma zapisane 102.

 

Jeśli idzie o liczbę gier w finałach MŚ, lepszy w polskiej historii – i jeden mecz – jest jedynie Władysław Żmuda. Lato z 45 trafieniami w biało-czerwonych barwach wciąż plasuje się na podium wśród najskuteczniejszych piłkarzy reprezentacji Polski. Ustępuje jedynie Robertowi Lewandowskiemu oraz Włodzimierzowi Lubańskiemu.

 

100 lat, panie Grzegorzu! I oby zdrowie dopisywało!